„Nie ma większych przesłanek, by anulować wyniki wyborów sejmowych. Żyjemy w ciekawym kraju pod względem politycznym i naprawdę wszystko jest możliwe. Litwa jest jedynym krajem Unii Europejskiej, w którym prezydenta usunięto drogą impeachmentu, więc żadna decyzja Sądu Konstytucyjnego mnie nie zadziwi” - powiedział polityk.
Na pytanie ws. oskarżeń Songaiły rzuconych w stronę AWPL Tomaszewski odpowiedział: „Czego można spodziewać się od posła Songaiły. Człowiek, którego cztery partie nie zebrały nawet 1 proc. głosów, próbuje reprezentować elitę polityczną w Sądzie Konstytucyjnym. Jest to śmiechu warte”.
„Jeżeli będzie powtórka z wyborów, po prostu kolejny raz będziemy walczyli, nie zważając na koszta, na zmęczenie sztabu wyborczego. Kampanię prowadziliśmy bardzo skromnie, wydaliśmy tylko połowę środków finansowych przeznaczonych na kampanię wyborczą” - o powtórce wyborów mówił lider AWPL.
Tomaszewski po raz kolejny podkreślił główne zadania programowe partii. W gospodarce jest to przejście na biopaliwo, które pozwoliłoby na zagospodarowanie 800 tys. hektarów ugorów, stworzenie nowych miejsc pracy na wsi i zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego oraz zwiększenie o 20 – 30 proc. finansowania rozwoju dróg lokalnych.
Reforma sądownictwa. Wprowadzenie instytucji ławy przysięgłych oraz ważnym jest, aby prawa mniejszości narodowych byłyby zgodne ze standardami Unii Europejskiej.