Należy jednak dodać, że tendencja ta nie jest tak drastyczna, jak ubiegłych latach, kiedy szkoły traciły po tysiąc uczniów rocznie.

„Cieszy nas, że w tym roku naukę rozpocznie więcej pierwszaków, nawet o 80 dzieci więcej. W szkołach zniknie 59 etatów, co pozwoli na zaoszczędzenie miliona litów” – cieszyła się Prižgintienė.

Natomiast liczba uczniów w szkołach kowieńskich intensywnie zmniejszała się od 2005 roku – wtedy ich było 52 tysiące. Co roku ta liczba spadała o 2-3 tysiące, napisał dziennik „Kauno diena”.

W tym roku naukę w szkołach rozpocznie 37,5 tys. uczniów, w zeszłym roku ich było o 1 546 więcej. Podstawowymi przyczynami tendencji spadkowej są emigracja oraz niż demograficzny.

W Kownie również zmniejszyła się liczba nauczycieli. W ciągu sześciu lat zredukowano 535 pedagogów, w roku ubiegłym - 64. Władze miasta Kowna cieszą się z reorganizacji sieci szkół, które pomaga w oszczędzaniu środków oraz podnosi jakość nauczania.

Naukę w szkołach okręgu szawelskiego rozpocznie o 2 tysiące uczniów mniej niż w roku ubiegłym. Szkoły są reorganizowane albo zamykane, a tysiące dzieci dowozi się autobusami, jak napisała gazeta „Šiaulių kraštas”.

Natomiast mieszkańcy wsi Grikpėdžiai (rejon pokrojski - Pakruojis) już od roku nie mają szkoły. Szkoła podstawowa im. Broniusa Nainisa, która swą działalność rozpoczęła w 1920 roku, w ubiegłym roku szkolnym została zamknięta. Teraz opuszczony budynek służy jedynie za miejsce spotkań. Była dyrektorka szkoły jest nastawiona pesymistycznie. „Młodzież nie wraca. Nie wiem, co może ich zmusić do powrotu. Pracy nie ma. Jedni wyjeżdżają do miasta, inni – do Irlandii” – ubolewała dyrektorka.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (2)