"Opozycja – liberałowie, ale rozmawiamy też z konserwatystami – wesprze organizacje społeczne, które chcą zwrócić się do sądu"- poinformował agencję BNS polityk.

Gintaras Steponavičius uważa, że rozporządzenie ministra Dainiusa Pavalkisa faktycznie zmienia jednolity egzamin z języka litewskiego i literatury, co jest niezgodne z ustawą o oświacie. Zgodnie z ustawą, organizowane egzaminy maturalne muszą być jednakowe dla wszystkich maturzystów, niezależnie od języka nauczania.
Poza tym polityk uważa, że maturzyści mogą czuć się rozczarowani, ponieważ na początku roku szkolnego każdy z nich zapoznał się z programem, obowiązującym na egzaminie, i złożył swój podpis. Inne akty prawne również zabraniają kilka miesięcy przed egzaminami wprowadzać istotne zmiany.

Zgodnie z podpisanym przez ministra Dainiusa Pavalkisa rozporządzeniem, maturzyści ze szkół nielitewskich będą pisali na egzaminie wypracowanie z minimum 400 słowami, tymczasem gdy uczniowie ze szkół litewskich – 500 słowami. Gintaras Steponavičius uważa, że taka decyzja została podjęta bez dogłębnej eksperckiej analizy.
Rząd poprzedniej kadencji zdecydował, że po dwuletnim okresie przejściowym, który kończy się w tym roku, egzamin z języka litewskiego dla szkół litewskich i nielitewskich będzie taki sam. Przewidziany został też ośmioletni okres przejściowy na ocenianie egzaminów.

Dotychczas Narodowe Centrum Egzaminacyjne organizowało dwa różne egzaminy maturalne z języka litewskiego: jako język ojczysty dla szkół z litewskim językiem nauczania oraz jako język państwowy dla maturzystów ze szkół mniejszości narodowych.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (84)