W czwartek, w czasie godziny rządowej, gdy posłowie mogą zadawać pytania ministrom, konserwatysta Evaldas Jurkevičius zapytał Steponavičiusa: czy faktycznie była złożona propozycja? „Mogę tylko ubolewać nad tym, że z godziny rządowej próbuje się zrobić brukowiec, więc nie sądzę, że muszę uczestniczyć w kampanii reklamowej pewnej spragnionej uwagi osoby. Mogę więc tylko ubolewać, że Pan podążając tym tropem, trwoni pieniądze podatników” — odpowiedział minister.
Milda Bartašiūnaitė, znana na Litwie jako "seksekspertka", miała startować z ramienia Ruchu Liberałów (Liberalų Sajūdis) w okręgu jednomandatowym Troki (Trakai) – Elektreny (Elektrėnai). Od samego początku budziła kontrowersje w samej partii. Bartašiūnaitė zarzucano, że z racji swych kontrowersyjnych występów telewizyjnych nie może godnie reprezentować partii i mieszkańców. Ostatecznie w styczniu br. jej kandydatura została przez oddział rejonu wileńskiego Ruchu Liberałów odwołana.