Sam Steponavičius nie był skłonny do zwierzeń. „W moim życiu rodzinnym nie ma żadnych zmian” - powiedział polityk. O tym, czy w przyszłości zajdą jakieś zmiany, polityk też nic nie powiedział.
PL DELFI przypomina, że jest to drugie małżeństwo polityka. Z pierwszego małżeństwa z Guodą Steponavičienė (teraz Azguridienė) polityk ma syna, z drugą małżonką – córkę.
Przed wyborami Steponavičius wplątał się skandal sms'owy z dziennikarką, zwaną również „seksekspertką”, Mildą Bartašiūnaitė. Wykreślona z kandydatów do Sejmu „seksekspertka” oświadczyła, że otrzymała od ówczesnego ministra oświaty i nauki niedwuznaczną propozycję spędzenia nocy w hotelu, a później upubliczniła sms'y, które otrzymała od Steponavičiusa.
W jednym z nich zastępca przewodniczącego Ruchu Liberałów (Liberalų sąjūdis) pisał: „Jeśli nie jesteś przywiązana do współlokatorki, to zamówiłem pokój w hotelu”.
Steponavičius przyznał się do wysyłania sms'ów, jednak jego zdaniem, tekst wiadomości Bartašiūnaitė zinterpretowała nie we właściwy sposób. Polityk twierdził, że propozycja nie dotyczyła spędzenia nocy we dwójkę. W pokoju hotelowym miało być większe towarzystwo.