"Jeśli Unia Europejska zgodzi się na dotacje dla dwóch regionów, na które wczoraj Rząd podzielił Litwę, to niektóre regiony Wileńszczyzny ucierpią, dlatego nawołuję i Sejm, i Rząd wrócić do pomysłu specjalnego programu i dodatkowego finansowania dla Wileńszczyzny" - podczas rocznej konferencji prasowej powiedziała Grybauskaitė.
Wczoraj Rząd zaakceptował plany zmiany granic regionów Litwy, aby nie stracić części dotacji Unii Europejskiej.
Minister spraw wewnętrznych Saulius Skvernelis na posiedzeniu Rządu wyjaśnił, że Litwa może stracić 2,7 mld euro dotacji, jeśli nie zmieni granic regionów. Podkreślił on, że mowa idzie nie o zmianach administracyjnych, a podziale statystycznym.
W planach jest utworzenie dwóch regionów: region Stolicy składający się z samorządów okręgu wileńskiego Litwy Środkowej oraz region Zachodni składający się z okręgów Olity, Kowna, Kłajpedy, Mariampola, Poniewieża, Szawel, Taurogów, Telsz i Uciany.
MSW już tłumaczyło, że zmiany granic regionów nie wpłyną na wybory, a tylko na gromadzenie statystyki.
