Andrius Kubilius stwierdził, że dyrektorem FNTT może być tylko osoba z nieposzlakowaną reputacją. Natomiast względem Kęstutisa Jucevičiausa można mieć co do tego pewne wątpliwości.
„Konkurs powinien odpowiadać pewnym ustawowym wymogom i standardom, nie powinno być żadnych zastrzeżeń co do nieposzlakowanej reputacji kandydata. Również sam konkurs powinien być przejrzysty. Mając wątpliwości co do przejrzystości zaproponowałem odroczenie decyzji o nominacji” — powiedział Andrius Kubilius.
Sejmowa komisja antykorupcyjna we środę ogłosiła, że w czasie gdy Kęstutis Jucevičiaus był odpowiedzialny w FNTT za obieg dokumentów niejawnych, zginęło ponad 100 dokumentów.
Kęstutisa Jucevičiaus odrzuca takie zarzuty twierdząc, że jest to błędna interpretacja, dokumenty nie zginęły, lecz po prostu brakowało odpowiednich wpisów w rejestrach.