„Jakiś czas temu spotkałem się z opinią, że w ciągu dwudziestu pięciu laty od chwili odzyskania przez Litwę niepodległości, my jako społeczność polska na Litwie po prostu zamknęliśmy się w swoistym getcie kulturowym, z którego w żaden sposób nie możemy się wydostać. Czy zgodziłbyś się z takim stwierdzeniem? I dlaczego Twoim zdaniem tak się w ogóle stało? - w trakcie wywiadu zapytał dziennikarz.

„W ciągu pięciu laty pracowaliśmy razem z siostrą w ośrodku kultury w rejonie wileńskim w Bezdanach. Zaczęliśmy wprowadzać zmiany. Przez cały okres staraliśmy się podnieś poziom kultury polskiej. Założyliśmy folk rockowy zespół, zaangażowaliśmy młodzież, próbowaliśmy ją zainteresować różnymi interpretacjami muzyki folkowej. Organizowaliśmy różnego rodzaju wystawy, festiwale, koncerty, jak i dla młodzieży, tak i dla starszego pokolenia” - powiedział Żemojtin.

Jego zdaniem zmiany powinny rozpocząć się od góry.

„To jest sprawa samorządów, dyrektorów ośrodków kultury, pracowników kultury ect. Jakie jest ich zrozumienie kultury i sztuki, jakie zapraszają zespoły, jakie organizują imprezy. Spójrzmy na poziom kultury na Wileńszczyźnie przez pryzmat osób, które zajmują wysokie stanowiska. Na dzień, pod tym względem, ponosimy całkowite fiasko. Mamy bardzo mało kompetentnych osób, które mogą pracować w kulturze. Z innej strony władza nie jest zainteresowana przyciągnięciem młodych kompetentnych osób, a zwłaszcza nic nie robi w kwestii podniesienia poziomu kultury. Wiec o jakim wyjściu z getta możemy mówić? - ubolewał Żemoitin.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (314)