10 czerwca o godz. 9:05 pracowniczka lombardu A.L. (ur. W 1962 r.) otworzyła drzwi lombardu. W tym momencie do niej podbiegł mężczyzna, który rozkazał odłączyć sygnalizację, a następnie zamknął kobietę w innym gabinecie. Mężczyzna z lombardu ukradł wyroby jubilerskie i telefon komórkowy.
W tym samym dniu wieczorem w rejonie janowskim (jonavos r.) okradziono stację paliwową. Dwóch mężczyzn weszło do pomieszczenia stacji paliwowej. Jeden z nich powalił i obezwładnił operatora, a drugi zabrał skrzynkę terminalu, w której znajdowało się około 6 tys. litów.