„Postanowiliśmy złożyć apelację, gdyż uważamy argumentację sądu za niewystarczającą, sąd nie uwzględnił wielu ważnych aspektów sprawy, także tego, iż ulgi w stosowaniu unijnych sankcji nie mogą być stosowane automatycznie” — powiedziała BNS rzecznik prasowy MSZ Daiva Rimašauskaitė.
W poniedziałek (27 sierpnia) Wileński Okręgowy Sąd Administracyjny nakazał litewskiemu resortowi spraw zagranicznych ponownie rozpatrzeć prośbę Uładzimira Piefcijeua dotyczącą wydania pozwolenia na korzystanie z zamrożonych na kontach bankowych środków finansowych w celu opłacenia usług prawniczych. Piefcijeu i trzy jego firmy przelały na konto litewskiego zespołu adwokatów LAWIN określoną sumę pieniędzy w celu zainicjowania przed sądami unijnymi postępowania w celu uchylenia wobec nich unijnych sankcji. Jednak litewskie MSZ i FNTT (Służba Badań Przestępstw Finansowych (Finansinių nusikaltimų tyrimų tarnyba)) natychmiast zablokowali przelane na Litwę środki, argumentując, iż zostały nabyte w sposób sprzeczny z prawem.
Unijne rozporządzenie, wprowadzające sankcje ekonomiczne (w tym blokadę kont bankowych) wobec części białoruskich urzędników i biznesmenów, przewiduje możliwość korzystania z zamrożonych na kontach środków dla opłacenia usług prawniczych, których celem jest obrona interesów właścicieli kont przed sądami UE. Wileński Okręgowy Sąd Administracyjny uznał, iż MSZ i FNTT przekroczyli swoje kompetencje, ponieważ mieli zbadać jedynie, czy pieniądze służą opłacie usług prawniczych w sprawie prowadzonej przed sądami unijnymi i związanej z uchyleniem sankcji. „Decyzje podjęte przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych są nieumotywowane, niepoparte faktami, nie jest w nich wskazany tryb ich zaskarzenia, dlatego nie mogą być uznane za zgodne z prawem” — napisał w uzasadnieniu orzeczenia sąd.
Uładzimir Piefcijeu, właściciel firmy trudniącej się eksportem uzbrojenia „Beltechexport”, firmy telekomunikacyjnej„Beltelcom" oraz firmy bukmacherskiej „Sport-Pari", jest nazywany jednym z głównych finansistów reżymu Łukaszenki.
Blokada kont osób ściśle związanych z reżimem Aleksandra Łukaszenki, jest częścią sankcji gospodarczych, które Unia Europejska zastosowała w czerwcu br. wobec władz na Białorusi za ich represje w wobec opozycji.
