Już w noc wyborczą szefowie trzech partii (Partia Pracy, „Porządek i Sprawiedliwość” i socjaldemokraci) oświadczyli, że 28 października będą wspierali kandydatów partnerów w okręgach jednomandatowych.
Konserwatyści powiedzieli, że II turze będą popierali kandydatów z obecnej koalicji rządzącej, czyli Ruch Liberałów oraz Związek Liberałów i Centrum. „Przede wszystkim popieramy kandydatów od Ruchu Liberałów i liberalnych centrystów, w innych przypadkach będzie miało miejsce indywidualne podejście” – zaznaczył Raimundas Alekna, szef sztabu wyborczego konserwatystów.
Zdaniem Alekny w tych okręgach wyborczych, w których o miejsce w Sejmie będą walczyli kandydaci socjaldemokratów i Partii Pracy, zadecydują oddziały rejonowe.
AWPL oświadczyła, że w II turze nie będzie popierała kandydatów z innych partii. Zdaniem partii nie można „hadlować” głosami wyborców. Podobne podejście ma Litewski Związek Chłopów i Zielonych.
Ruch Liberałów i „Droga Odwagi” mają zadecydować we środę, czy będą wspierali kandydatów z innych partii.