W niedzielę są zwoływane nadzwyczajne posiedzenia obu partii.
Starosta frakcji „Porządek i Sprawiedliwość” Petras Gražulis potwierdził, że są prowadzone rozmowy partii o fuzji.
„Rozmowy trwają od dawna, obie strony zgadzają się. Zarząd w niedzielę zadecyduje o połączeniu się” - oświadczył Gražulis.
Wiceprzewodnicząca Partii Pracy Virginija Baltraitienė również potwierdziła, że na niedzielnym posiedzeniu zapadnie decyzja o możliwej fuzji.
„Plany są, lecz decyzja polityczna jeszcze nie zapadła. Od dawna jest mowa o połączeniu się sił centrum” - powiedziała Baltraitienė.
Starosta frakcji „Porządku i Sprawiedliwości” oznajmił, że zostały już omówione szczegóły fuzji. Pierwsze dwa lata stanowisko przewodniczącego partii zająłby Rolandas Paksas, następne dwa lata - Wiktoras Uspaskich.
W przypadku połączenia się partie uzyskałyby więcej głosów w koalicji rządzącej niż mają socjaldemokraci.
Frakcja „Porządek i Sprawiedliwość” ma 10 mandatów poselskich, Partia Pracy – 29, co ogółem daje 39 głosów w Sejmie. Rządzący socjaldemokraci na dzień dzisiejszy mają 38 swoich przedstawicieli w Sejmie.