Szef GKW Zenonas Vaigauskas poinformował, że o nadzwyczaj dużej liczbie podań z prośbą o przeniesienie do innego okręgu wyborczego w związku ze zmianą miejsca zamieszkania. GKW podejrzewa, że wyborcy mogą być fikcyjnie nakłaniani do przejście do innego okręgu, a to może zniekształcić wyniki wyborów.

Najwięcej wyborców (prawie 2 tys.), migrowało z okręgu Olity do okręgu rejonu olickiego. Około tysiąca wyborców z okręgu miasta Wilna przeszło do okręgu rejonu wileńskiego. O podobną liczbą wyborców zwiększył samorząd rejonu solecznickiego, tylko tutaj wyborcy migrowali z okolicznych rejonów.

Szef GKW nie nazwał partii, które są odpowiedzialne za „migrację”, jednak zaznaczył, że rękę mogli przyłożyć starości.

„Trudno konkretnie powiedzieć kto to robi. Sądzimy, że w niektórych samorządach aktywnie działają starości” - powiedział Vaigauskas.
Zastępca naczelnego komisarza policji Renatas Požėla oświadczył, że funkcjonariusze analizują każde zgłoszenie.

„Informacja jest aktywnie analizowana, prawdopodobnie w kilku sprawach będzie prowadzone dochodzenie” - powiedział Požėla odpowieadając na pytanie, czy „migrujący” wyborców mogą za to otrzymywać wynagrodzenie.

W ubiegłym tygodniu prezydent Dalia Grybauskaitė te zjawisko nazwała „oznakami zorganizowanej manipulacji”.

„To jest nowy fenomen antykonstytucyjny, zniekształcający demokratyczne wybory. Główna Komisja Wyborcza powinna ostro oceniać wszystkie naruszenia, aby nie stałyby się one pretekstem do podważenia ostatecznych wyników wyborów” - napisano w oświadczeniu prasowym Grybauskaitė.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (7)