W wywiadzie dla radia „Wolna Europa” polityk podkreślił, że opowiada się za wolną prasą, jednak przyznał, że trudno jest stworzyć atrakcyjną alternatywę dla dobrze finansowanej propagandzie moskiewskiej.

„Nie jestem zwolennikiem cenzury. Musimy zaoferować coś, co byłoby ciekawie oglądać i nie tylko chodzi o wiadomości, ale i inne programy. Na Litwie mieszka 6,5 proc. Chciałbym o nich powiedzieć kilka dobrych słów. Oni są bardzo lojalni, obywatelscy, nimi bardzo trudno manipulować. Jednak to nie oznacza, że nie musimy niczego robić” - powiedział Linkevičius.

Mówiąc o sytuacji na Ukrainie, minister zaznaczył, że kraj jest poddany zewnętrznej agresji, bo separatystom są dostarczane czołgi, sprzęt rakietowy, niekontrolowany jest ruch wojsk przez granicę, dlatego kraje Europy powinny okazać solidarność i pomoc.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (312)