Biuro prasowe prezydent poinformowało agencję BNS, że kopertę przysłano do działu zarządzania dokumentami.
„Departament ochrony przejął kopertę i przekazał odpowiednim instytucjom, które wykonają badania. Kancelaria prezydent kontynuuje pracę w zwykłym trybie” - poinformowało biuro prasowe.
To nie jest pierwszy incydent związany z biurem prezydent. W kwietniu ubiegłego roku przy budynku kancelarii prezydent zatrzymano mężczyznę, który groził wysadzeniem w powietrze. Później w jego walizce znaleziono puste butelki.