Komskis stwierdził, że eskalując kwestię wiceminister energetyki Renaty Cytackiej przedstawiciele AWPL orientują się na zbliżające się wybory do samorządów.
„Trzeba przyznać, że w tym przypadku Polacy rozwiązują inne kwestie. Zbliżają się wybory samorządowe, sądzę, że starają się oni w zebrać swój elektorat, i ten elektorat po raz kolejny zostanie zebrany naszymi rękoma” - powiedział parlamentarzysta.
Z drugiej strony poseł ubolewał, że premier Algirdas Butkevičius pośpiesznie podjął decyzję o zdymisjonowaniu Jarosława Niewierowicza.
„Oczywiście, to premier zbiera ekipę i premier decyduje, kto zostanie mianowany na ministra. Jednak w tym przypadku, sądzę, że należało sprawę przedyskutować z partnerami koalicyjnymi” - zaznaczył Komskis.
Jednocześnie poseł skrytykował mianowanie Renaty Cytackiej na stanowisko wiceministra energetyki.
„Niewierowicz prawdopodobnie wykonywał polecenia lidera partii Waldemara Tomaszewskiego. Musiał zatrudnić zaufanych członków partii, żołnierzy. On był tylko narzędziem. (…) Jeśli ta kwestia (kandydatura Cytackiej) zostałaby wyniesiona na głosowanie na posiedzeniu Rady Politycznej, to wszyscy opowiedzieliby się przeciwko” - dodał Komskis.
