"Dzisiejsza inauguracja roku akademickiego jest ósmą w dziejach naszej Filii - za sobą mamy siedem lat pracy. Strategia działalności wileńskiej Filii, to starania o ciągły rozwój - w bieżącym roku ruszyły na naszym Wydziale studia magisterskie z Ekonomii, otrzymaliśmy wszystkie niezbędne pozwolenia ze strony PKA, polskiego ministerstwa nauki i szkolnictwa wyższego, jak również ze strony litewskiego ministerstwa nauki i oświaty oraz Litewskiej komisji akredytacyjnej. Jest to duży sukces, które osiągnęliśmy dzięki pomocy władz Rektorskich naszego Uniwersytetu, przychylności Wydziału Ekonomii i Zarządzania, zaangażowania wielu pracowników administracyjnych UwB oraz trudu pracowników naszego Wydziału" - święto rozpoczął dziekan Wydziale Ekonomiczno-Informatycznym Filii UwB w Wilnie.
Siedmioletni dorobkiem polskiej uczelni jest 391 absolwentów Ekonomii i Informatyki. Większość absolwentów pracuje na Wileńszczyźnie - prowadzi spółki transportowe, sklepy, salony kosmetyczne, pracują, jako finansiści i księgowi w gminach i samorządach. Prowadzą również własne firmy w różnych sektorach gospodarki.
"Zawsze uważaliśmy, że wykształcony przez nas fachowiec będzie pracował na Wileńszczyźnie, powiększał dobrobyt własny oraz całej społeczności. Tylko w ten sposób umocni się średnia klasa, która tworzy podstawowy filar gospodarki i społeczeństwa obywatelskiego – dobrze wykształcony kapitał ludzki. Nasi absolwenci tworzą średnią klasę, która jest największym bogactwem współczesnego społeczeństwa" - cieszył się dziekan.
Znaczna część absolwentów kontynuuje edukację - wstępuje na studia magisterskie w Polsce i na Litwie, a od bieżącego roku także na Filii UwB w Wilnie. Dzięki badaniom naukowym, organizowanym międzynarodowym konferencjom, publikacjom, Filii udało się uzyskać Kategorię B w procesie parametryzacji dokonanej przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego RP, co w dużej mierze zadecydowało o pozytywnej decyzji ws. studiów magisterskich.
"Obecnie na naszym Wydziale studiuje 456 studentów (tyle samo, co w ubiegłym roku), na pierwszy rok wstąpiły 145 osób: na kierunek Ekonomia 62; i 33 na Informatykę; a także 50 na studia magisterskie. Dzisiaj osoby te złożą ślubowanie i zostaną przyjęte do społeczności akademickiej naszego Wydziału, ale przedtem wręczymy dyplomy dla 30 kolejnych naszych absolwentów. W sumie tylko w tym roku wypuściliśmy w świat 76 dyplomowanych fachowców" informował Wołkonowski.
Dziekan rozdaje żółte karki litewskim politykom
"Ogólnoeuropejskim współczesnym problemem jest niż demograficzny oraz wzmożona emigracja młodzieży. Za ostatnie dziesięć lat Litwa miała najwyższy wskaźnik emigracji z krajów UE - każdego roku saldo migracji było 1 proc., a w ciągu 10 lat stanowiło to ubytek rzędu 10 proc. ludności. Jest to żółta kartka naszym politykom i rządowi, którzy nie potrafili do tej pory wygasić emigrację. Kolejnym problemem jest ubóstwo - połowa mieszkańców Litwy żyje poniżej granicy ubóstwa - mamy wielu biednych studentów, których nie stać na opłatę za studia i muszą oni pracować. To jest drugi problem - ubóstwo młodzieży i to jest druga żółta kartka naszym politykom. Na skutek niżu demograficznego, emigracji i niskiego uposażenia liczba maturzystów szkół polskich spadła po raz pierwszy od 20 lat poniżej tysiąca. Nasi pracownicy włożyli ogrom wysiłku, aby tegoroczna rekrutacja była udana - zorganizowaliśmy spotkania z maturzystami wszystkich polskich szkół. Pokazaliśmy starszoklasistom nasze Juwenalia, zaprosiliśmy i sprezentowaliśmy bilety maturzystom 15 szkół tych najdalszych od Wilna na koncert zespołu Enej, mającego ukraińskie korzenie! Zrealizowaliśmy projekt Bitwa Intelektów w którym wzięło około 10 szkół polskich!" - żółte kartki politykom rozdawał dziekan.
Zdaniem Wołkonowskiego, największym problemem i porażką Filii jest brak własnej siedziby spełniającej wymagania prawa litewskiego oraz normy rynkowe. W obecnych wynajmowanych pomieszczeniach, jest za ciasno, nie ma współczesnych sal wykładowych i sal do ćwiczeń, nie ma szatni, bufetu, sali sportowej i wielu innych rzeczy niezbędnych do normalnego funkcjonowania wydziału. Tak jest od siedmiu lat. Władze Rektorskie Uniwersytetu w Białymstoku oraz naszego Wydziału włożyły ogrom wysiłku w rozwiązanie problemu siedziby dla Filii, gdyż bez własnej bazy materialnej trudno będzie o dalszy rozwój.
"W związku z napiętą sytuacją w naszym regionie chcemy uruchomić humanistyczne studia licencjackie na kierunku Europeistyka, które wykształcą młodych ludzi dobrych specjalistów do instytucji europejskich, z drugiej strony umiejących pisać projekty unijne i ich administrować, które poprawią stan materialny naszego regionu a przede wszystkich ludzi znających prawo i finanse unijne, skomplikowaną historię Europy, mechanizmy integracji europejskiej. - tacy specjaliści są bardzo potrzebni w naszym regionie" - mówił dziekan.
