„Mamy problemy na rożnych płaszczyznach. To są zewnętrzne naciski, globalne wyzwania oraz to, że małym narodom, które mieszkają obok dużych czasami bywa bardzo ciężko obronić swoje interesy. Trzeba szukać przyjaciół. Nie egoistycznych przyjaciół. Takich, którzy chcą przyjaźnić się nie stawiając zawczasu warunków. Takich przyjaciół obok nas nie jest dużo” - oświadczyła prezydent podczas audycji telewizyjnej „Laba diena, Lietuva" na LRT.
Zdaniem głowy państwa trzeba zapomnieć o tym, że mały „tylko sam może obronić i zachować swoją państwowość, swój język, swoja kulturę”.
Mówiąc o 16 luty prezydent podkreśliła, że niepodległość nie jest czymś, co jest dane na zawsze. „Trzeba zrozumieć, że niepodległość Litwy nie jest darem. To jest coś o co trzeba walczyć i utwierdzać każdego dnia, ponieważ zagrożenia mieniają się, mienia się forma, być może nie są już tak jawne i agresywne. Nasza niezależność i nasza państwowość to jest coś co trzeba utwierdzać każdego dnia. I to trzeba robić od najmłodszych lat” - wyjaśniła swój pogląd Dalia Grybauskaitė.
Jutro Litwa będzie obchodzić 95 rocznicę odzyskania niepodległości.