„Bezpieczeństwo energetyczne jest bardzo ważne i dla nas, i dla Rumunii, i dla całej Europy. Wszyscy dobrze wiemy, że ceny gazu zależą od najwyższej władzy Rosji. Teraz chociażby jest oczywiste z kim należy pertraktować” - powiedziała dla LRT Grybauskaitė z Rumunii.

W taki sposób prezydent Litwy skomentowała podpisany przez prezydenta Władimira Putina dekret, który głosi, że strategiczne spółki Rosji mogą podejmować określone działania tylko po otrzymaniu zezwolenia od pełnomocnika rządu Rosji.

Dekret ws. ochrony interesów Putin podpisał po tym, jak Komisja Europejska rozpoczęła dochodzenie w sprawie „Gazpromu”, który podejrzewa się o naruszenie przepisów antymonopolowych Unii Europejskiej.

Jeden z szefów „Gazpromu” Aleksej Miler oświadczył, że w tej sytuacji spółki energetyczne Litwy, Polski i Niemiec nie mogą żądać zniżek na gaz.

Na dzień dzisiejszy Litwa za gaz od „Gazpromu” płaci najdrożej w całej Unii Europejskiej – 1578 litów za tysiąc metrów sześciennych.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (1)