„Wileńscy sybiracy z Polskiej Sekcji Wileńskiej Wspólnoty Więźniów Politycznych i Zesłańców podobnie jak każdego roku wezmą udział w uroczystościach. Pierw przy pomniku ofiarom na ulicy ofiarnej w Wilnie. Mamy tam też swój kamień z wyrzeźbioną literą „P”. Później autobusami udamy się do Nowej Wilejki” - powiedziała PL DELFI Janina Gieczewska, prezes Polskiej Sekcji. Gieczewska podzieliła się z PL DELFI, że niestety każdego roku w uroczystości uczestniczy coraz mniej osób. „I wśród Polaków, i wśród Litwinów wykruszają się szeregi” - zaznaczyła prezes. Gieczewska podkreśliła, że we Wspólnocie nigdy nie było problemów na tle narodowościowym. „Połączyła nas wspólna niedola. Trzeba patrzeć z perspektywą” - dodała Janina Gieczewska.
Dzisiaj uroczystości odbędą się również w Sejmie. W Nowej Wilejce w uroczystościach wezmą udział mer Wilna Artūras Zuokas, ks. Ričardas Doveika oraz przedstawiciele organizacji zesłańców.
W dniach 14-18 czerwca 1941 roku nastąpiła pierwsza fala masowych wywózek ludności litewskiej na Syberię. Szacuje się, że wywieziono wtedy blisko 20 tys. osób, niezależnie od ich pochodzenia i pozycji społecznej. Represje trwały do 1952 roku. Zesłano 132 tys. mieszkańców Litwy. Szacuje się, że 28 tys. - głównie dzieci i osoby starsze - nie przeżyło drogi na Sybir.