„List wysłano w piątek” - agencję BNS poinformował rzecznik prasowy dowódcy wojska litewskiego kapitan Mindaugas Neimontas.
Litwa, Łotwa i Estonia dążą, aby w każdym kraju została rozlokowana jednostka wielkości batalionu, które razem tworzyłyby brygadę, która byłaby środkiem odstraszającym na działania Rosji w regionie.
Zazwyczaj w skład brygady wchodzi od 2 do 3 tys. żołnierzy.
W ubiegłym roku w krajach bałtyckich została rozlokowana kompania, składająca się ze 150 żołnierzy USA.