Pomysłodawcą całego przedsięwzięcia był 42-letni Słowak, który od kilku lat mieszkał w Czechach. Interes z podrabianym alkoholem miał mu pomóc wybrnąć z kłopotów finansowych.

Jego pomocnikiem był 37-letni Czech ze Żlina. To on dostarczył metanol, który kupił legalnie.

Razem działali w pomieszczeniach wynajętych od firmy produkującej kosmetyki samochodowe. Przedstawiciele tej firmy twierdzą jednak, że nic nie wiedzieli o ich procederze.

Obu mężczyzn policja zatrzymała w miniony weekend. Skruszony czeski wspólnik zaczął współpracę z policją. Jest w złym stanie psychicznym. Czech zeznał, że nie chcieli nikogo zabić, a jedynie wzbogacić się, sprzedając tańszy alkohol techniczny jako pełnowartościowy alkohol etylowy. To był jednak fatalny błąd. Żaden z nich nie posiadał odpowiedniej wiedzy, ani wykształcenia chemicznego. Ukończyli tylko szkoły średnie. Głównym organizatorom procederu grozi od 12 do 20 lat wiezienia, ale kara może być zaostrzona nawet do dożywocia.

Czeski rząd postanowił w środę złagodzić całkowity zakaz sprzedaży wysokoprocentowych napojów wyskokowych. Do tej pory skażony alkohol był przyczyną śmierci 26 osób.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (7)