"Jeszcze nie było dyskusji w tej kwestii, jednak jest ona jedną z możliwych kandydatek. Nie chcę obrażać tych, co również chcieliby kandydować" - odpowiedział premier spytany, kogo podtrzymałby w wyborach na prezydenta, jeśliby sam nie startował w wyborach.
Premier zaznaczył, że sam o wyborach jeszcze nie myślał.
"Na razie wiem tyle, że muszę osiągnąć postawione cele jako premier. Byłbym zadowolony, jeśliby wyniki mojej pracy odczuło społeczeństwo" - powiedział Butkevičius.