„Z rana rozmawiałem z prezydent. Chce powiedzieć, że ambasadorzy stracili zaufanie” - dziennikarzom powiedział Butkevičius.
Premier poinformował, że w sprawie ambasadorów w Azerbejdżanie i na Węgrzech „w najbliższej przyszłości zapadnie decyzja”, jednak szczegółowego komentarza nie udzielił.
Decyzja zapadnie po otrzymaniu wniosków od Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
„Uzgodniliśmy z prezydent, że decyzja zapadnie w najbliższym czasie” - dodał Butkevičius.
Według Konstytucji, że przedstawicieli dyplomatycznych zagranicą wyznacza i odwołuje prezydent.
Rzecznik prasowy prezydent Dalii Grybauskaitė Daiva Ulbinaitė oświadczyła, że decyzja zapadnie po tym, kiedy Ministerstwo Spraw Zagranicznych zakończy dochodzenie i przedstawi swoje wnioski.
W ubiegłym miesiącu w internecie pojawiły się nagrania rozmów, w których ambasadorzy Azerbejdżanu i Węgier rozmawiają z dyplomatami i przedsiębiorcami w Wilnie. Ambasadorzy w nieformalnej atmosferze opowiadali o stosunkach Azerbejdżanu i Armenii, o wizycie premiera Butkevičiusa w Rosji oraz na inne tematy.
Po opublikowaniu nagrań ambasador w Azerbejdżanie Aurtūras Žuraskas złożył wniosek o odwołanie go z zajmowanego stanowiska.
Litewscy funkcjonariusze incydent nazwali prowokacją informacyjną.