Oświadczenie MSZ przekazali konserwatyści. W oświadczeniu napisano, że za nim zostaną znormalizowane stosunki z Brukselą oficjalny Mińsk powinien oswobodzić więźniów politycznych, zaprzestać prześladowań opozycji, przeprowadzić wolne wybory oraz zapewnić wolność zrzeszenia się.
Sygnatariusze oświadczenia poparli pomysł uproszczenia ruchu wizowego między Białorusią i Unią oraz inne praktyczne inicjatywy, dzięki którym obywatelom Białorusi będzie łatwiej podróżować po Europie.
Oświadczenie podpisali prezes socjaldemokratycznej partii Irina Wesztard, kierownik ruchu społecznego „Mów prawdę” Władimir Neklajew, lider ruchu „Za Wolność” Aleksandr Milankiewicz, prezes Partii Obywatelskiej Anatolij Lebedko, przewodniczący białoruskiego Frontu Narodowego Aleksej Janukiewicz, lider białoruskich chrześcijańskich-demokratów Witalij Rymaszewski oraz prezes partii „Sprawiedliwy Świat” Siergiej Kaliakin.
We czwartek premier Litwy powiedział, że władze Białorusi chcą lepszych stosunków z Unią Europejską. „Polityczne relacje między Białorusią i UE są napięte. Jednak z wczorajszej rozmowy z premierem zrozumiałem, że oni chcieliby polepszyć stosunki i bardziej ściślej współpracować z Unią“ - oświadczył premier. Butkevičius dodał, że niewykluczone, iż premier Miasnikowicz będzie uczestniczył na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. „W czasie naszego przewodnictwa może być podjęta kwestia o polepszeniu relacji z Białorusią. Oczywiście pierw Białoruś powinna rozwiązać wszystkie problemy, o których mówi UE” - oświadczył premier RL.
