„Rozmawialiśmy z premierem, który nie powiedział nic złego o Cytackiej. Rząd jest stabilny i po wyborach nic się nie zmieni” - powiedział lider AWPL Waldemar Tomaszewski.
Polityk nie prognozował, co będzie, jeśli premier Algirdas Butkevičius zażąda zwolnienia Cytackiej i czy partia będzie broniła obecną wiceminister.
„Żadnych zarzutów co do pracy Cytackiej nie usłyszałem” - z uporem powtarzał europoseł.
Przypomnijmy, że Renata Cytacka podpadła prezydent i premierowi po tym, kiedy tej pierwszej zarzuciła kłamstwo, nie wywiesiła państwowej flagi na swoim domu w święto państwowe, a na Dzień Flagi Polski wywiesiła polską flagę.
Wcześniej minister energetyki Jarosław Niewierowicz zapowiedział, że w przypadku pozostania na stanowisku ministra, że w jego ekipie zajdą zmiany, co większość odebrała, jako zwolnienie Renaty Cytackiej.
