Kubilius zaznaczył, że na prośbę skomentowania pobytu przedstawicieli AWPL w Moskwie, Waldemar Tomaszewski odpowiedział bardzo szorstko.
„Zapytaliśmy zwyczajnie, czy byliście na Kremlu i otrzymaliśmy odpowiedź, że jesteśmy prowokatorami i chcemy wszystkich skłócić, że więcej kompetencji od nas mają uczniowie starszych klas. Jednak nikt do tej pory nie zanegował tego faktu. Ten fakt jest warty szerszej dyskusji niż obecna wrzawa. Dobrze, że tym się zainteresowały media” - powiedział Kubilius.
Premier Algirdas Butkevičius oświadczył, że informacja Departamentu Bezpieczeństwa Państwowego (Valstybės saugumo departamentas - VSD) o możliwych powiązaniach Akcji wyborczej Polaków na Litwie z Rosją została omówiona z Waldemarem Tomaszewskim.
„Nie chciałbym komentować tajnej informacji. Mogę potwierdzić, że rozmawiałem z nim o „sygnałach”. On wyraźnie powiedział, że jest to teoria spiskowa” - powiedział Butkevičius.
Tomaszewski nie skomentował sytuacji, tylko lakonicznie stwierdził, że jest to „głupota”
