W ciągu ostatnich 10 lat liczba katolików zmniejszyła się z 79 proc. do 77 proc.

4,1 proc. mieszkańców Litwy uznaje siebie za prawosławnych, natomiast 0,8 proc. przynależy do staroobrzędowców. 6,1 proc. nie zalicza siebie do żadnej religii.

Zdaniem socjologów ludzie, którzy zaliczają siebie do katolików nie zawsze się kierują w życiu doktryną kościoła. ,,Jednym z najważniejszych wskaźników jest uczęszczanie na niedzielną mszę świętą. Z badań wynika, że tylko 14 proc. wierzących chodzi w niedzielę do kościoła. To wskazuje na ile jest ważna wiara w ich życiu”, powiedziała BNS socjolożka Milda Ališauskienė.

,,Drugim aspektem jest pogląd ludzi na eutanazję, aborcję oraz środki antykoncepcyjne, który nie znajduje odzwierciedlenia w danych statystycznych. To oznacza, że część społeczeństwa nie kieruję się nauką kościoła w życiu codziennym”, dodała socjolożka.

Zdaniem Ališauskienė ludzie bardzo często interpretują naukę kościoła według własnego widzi mi się.