Księżna Catherine i książę William są rozgniewani takim obrotem spraw, nie sądzili bowiem, że ktoś może im zrobić zdjęcia w tak dobrze strzeżonej posiadłości. Zdjęcia są zamazane, jednak książęca para uważa to za naruszenie ich prywatności, podaje BNS.
Ich zdaniem, ten incydent odsuwa nas na 15 lat wstecz, gdy w ucieczce przed paparazzi zginęła księżna Diana.
Redaktor naczelny "Closer" z ironią skomentował publikację zdjęć. Chciał, aby książę Harry nie czuł się już aż tak samotny. Kilka tygodni temu książę Harry podczas swojego pobytu w hotelu w Las Vegas dał się sfotografować, kiedy nago grał w bilarda.
BBC informuje, że francuski magazyn próbował sprzedać te zdjęcia brytyjskim gazetom, jednak żadna z nich nie była nimi zainteresowana. Zdjęć, na których księżna Catherine jest tylko w czarno-białych majtkach od bikini, wystarczyło na 5 stron czasopisma.