Reżyser przyznał, że pomysł ten zrodził się w jego głowie już wiele lat temu.
"Bardzo chcemy zrobić coś wspólnie" - przyznał Tarantino. "Od lat już o tym rozmawiamy. Ja jestem fanem Johnny'ego, on moim. Muszę stworzyć dla niego odpowiednią postać. Jeśli się zgodzi, będzie naprawdę pięknie" - dodał.
Reżyser zdradził także, że na liście aktorów, których chciałby zaprosić na plan, są także Meryl Streep i Michael Caine.
Tymczasem już od 18 stycznia polscy widzowie będą mogli podziwiać nowe dzieło Quentina Tarantino, western "Django".