Łukasz Fabiański kibicom piłkarskim na Wyspach jest znany już od dawna. Przez kilka lat występował bowiem w barwach Arsenalu Londyn. Na początku swojej kariery na Wyspach Polak systematycznie bronił dostępu do bramki Kanonierów, ale stracił miejsce w składzie na rzecz... swojego rodaka Wojtka Szczęsnego.

Od tego momentu kariera Fabiańskiego przystopowała – grywał on bowiem jedynie sporadycznie w meczach pucharowych. Aż do zeszłego lata! Wtedy Polaka zdecydowało się wykpić Swansea. Niewielki klub z walijskiego miasta nie żałuje chyba jednak swojej decyzji. Dzięki postawie Fabiańskiego cała drużyna, mimo skromnego budżetu i mniejszej niż inne kluby infrastruktury, walczy o wysokie cele!

Polaka w zeszły weekend stał się bohaterem, kiedy zachował czyste konto w meczu przeciwko... Arsenalowi! Jego drużyna wygrała 1:0 i nadal walczy o grę w europejskich, prestiżowych rozgrywkach.

Tymczasem nasz rodak ma szansę na indywidualne wyróżnienie. Dotychczas aż w 13 meczach nie został pokonany przez rywali i lideruje w tej klasyfikacji. To oznacza, że Polak może otrzymać ‘Złote Rękawice’, czyli nagrodę dla najlepszego bramkarza Premier League, najlepszej ligi piłkarskiej na świecie.

Smaczku rywalizacji dodaje fakt, że w zeszłym roku ‘Złote Rękawie’ otrzymał inny Polak – wspomniany już Szczęsny! BRAWO! Anglia polskimi bramkarzami stoi!

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion (1)