Dostęp do tego interfejsu cyberprzestępcy sprzedają na czarnym rynku. W zamian za ustaloną kwotę obiecują nabywcom m.in. dostęp do ekranu i dysku twardego swojej ofiary oraz możliwość zdalnego uruchamiania į korzystania z mikrofonu lub kamery internetowej wbudowanej lub podłączonej do zainfekowanego komputera.
Hakerzy infekują obecnie komputery młodych kobiet, by zyskać dostęp do ich kamer internetowych i sprzedać go później na czarnym rynku. Za 1dol. można uzyskać dostęp do kamery internetowej, będącej własnością ofiary.
Jedną z ofiar była studentka z Glasgow, która podczas kąpieli w wannie oglądała film na swoim laptopie. Dziewczyna nagle spostrzegła, że dioda informująca o uruchomieniu wbudowanej w laptop kamery zaświeciła się. Jak sama przyznaje było to przerażające doświadczenie.