Audi bowiem twierdzi, że przy współpracy z ich francuskim partnerem Global Bioenergies udało im się wyprodukować pierwszą na świecie benzynę powstałą tylko i wyłącznie z roślin. Projekt rozpoczął się już w 2014, kiedy zaczęto produkować gazowy izobutan z, między innymi, glukozy wydobywanej z kukurydzy.

Następnie uzyskaną w ten sposób substancje przepuszczono przez serię procesów mających na celu jej oczyszczenie. Przygotowano ją także do przetrzymywania pod ciśnieniem już w postaci ciekłej. Po tym część przesłano do Niemiec, gdzie została przetworzona w czystą, 100 oktanową benzynę. Powstałe w ten sposób paliwo Audio okrzyknęło mianem „e-benzyny”.

Niemiecki koncern jest niezwykle podekscytowany swoim osiągnięciem, lecz jeszcze wstrzymuje się przed zaaplikowaniem „e-benzyny” do swych samochodów. Najpierw mają zamiar przeprowadzić serię testów na samych silnikach i ewentualnie usprawnić formułę. Dopiero potem przetestują substancję w normalnych warunkach i jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, „już wkrótce” będziemy mogli wlewać ekologiczną benzynę do naszych baków.

Rozentuzjazmowana tym wydarzeniem jest też partnerska firma Global Bioenergies, która współuczestniczy w tworzeniu „e-benzyny”. Jej prezes, Marc Delcourt, twierdzi, że „To historyczny moment. Po raz pierwszy udało się wyprodukować prawdziwą benzynę z roślin”.

Audi nie spoczywa na laurach i kontynuuje swój projekt. Ich następnym krokiem jest zbudowanie kompleksu wytwarzającego „e-benzynę”, który będzie 10 razy większy od fabryki odpowiedzialnej za prototyp substancji. Według najbardziej optymistycznej wersji produkcja ruszy na całego już w przyszłym roku.

http://www.gizmag.com/audi-e-benzin-synthetic-fuel/37672/