Aktorka powiedziała dla TVN, że w Rosji jest znaną osobą. Jednak znanych aktorek w Rosji jest wiele. „Nie jestem jakąś tam wielką gwiazdą po prostu tam gram. Tam jest dużo produkcji, tam bardzo dużo się dzieje. Po prostu są osoby lubiane, a nie gwiazdą od razu” - powiedziała Joanna Moro.
Moro opowiedziała w programie „Dzień Dobry TVN”, że aktorstwo jej towarzyszyło od samego dzieciństwa. „Nie mam parcia na szkło. I też chciałam być kwiaciarką w dzieciństwie, prawniczką też, ale gdzieś tam stanie na stołku, śpiewanie przed gośćmi, czy kółka teatralne zawsze mi towarzyszyły. Więc to zawsze było obok, ale nigdy tego nie stawiałam na piedestał” - wytłumaczyła aktorka.
Do warszawskiej szkoły teatralnej wstąpiła za pierwszym razem. Moro wyznała, że początkowo miała akcent wileński, ale zawsze starała się mówić poprawnie po polsku. „Zawsze się starałam, że jak mówię po polsku to po polsku, jak po rosyjsku to po rosyjsku. Zawsze oddzielałam te dwa języki. Bo w Wilnie się mówi taką mieszanką językową” - wytłumaczyła Joanna Moro.
Joanna Moro pochodzi z Wilna, tu ukończyła gimnazjum im. Adama Mickiewicza. Na swym koncie ma role w takich produkcjach jak „Na Wspólnej“, „Londyńczycy“ , Kopciuszek“ czy „Faceci do wzięcia“.
