"Po raz pierwszy w życiu czuję się zadowolona i spokojna" - tłumaczyła Diaz. "Starzenie się jest wspaniałym doświadczeniem. Dziś wiem więcej niż kiedykolwiek. Znam siebie lepiej i doceniam to, co mam. Mam wrażenie, że mogę przenosić góry. A co do fizyczności, to czuję się w swoim ciele zdecydowanie lepiej, niż kiedy miałam 25 lat" - dodała aktorka.
Gwiazda ponownie podkreśliła też, że nie żałuje, że do tej pory nie wyszła za mąż.
"Nigdy mnie to nie pociągało" - oznajmiła Diaz. "Nie chciałam ślubu ani jako 20-latka, ani jako 30-latka. Teraz też nie chcę, ale niczego nie wykluczam. Może jeśli poznam kogoś, kto będzie naprawdę silny i kto będzie potrafił o siebie zadbać, zmienię zdanie" - powiedziała aktorka.
Aktorkę mogliśmy podziwiać ostatnio w komedii "Jak urodzić i nie zwariować".