Polska - Ukraina (1:3)
Koszmar zaczął się w 2. minucie. Piłkę przed polem karnym na rzecz Andrija Jarmołenki stracił Sebastian Boenisch. Pomocnik reprezentacji Ukrainy bez namysłu zadał pierwszy cios... i było już 0:1. Minęło zaledwie pięć minut, a kolejną nieporadność w defensywie Polaków wykorzystał Ołeh Husiew. Biało-Czerwoni tak długo nie potrafili wybić piłki z dala od własnej "szesnastki", aż zawodnik Dynama Kijów huknął z 15 m... - 0:2
W 18. minucie do akcji podłączył się Łukasz Piszczek i rozegrał piłkę na prawym skrzydle z Jakubem Błaszczykowskim. Po chwili kapitan polskiej kadry płasko dośrodkował w pole karne, a Piszczek czubkiem buta nie dał szans Pjatowowi. Polacy zmniejszyli dystans do rywala (1:2)
W 45. minucie pierwszą połowę na korzyść Ukraińców zakończył Roman Zozula (1:3).
W drugiej połowie pomysłu na grę nie było - ani z przodu, ani z tyłu. Z minuty na minutę akcji pod bramką Pjatowa stawało się co raz mniej, jeśli wynik nie odpowiadał wydarzeniom boiskowym, to tylko dlatego, że porażka Polaków - niestety - powinna być znacznie wyższa.
Słowacja - Litwa (1:1)
Darvydas Šernas już w 19 min. dał Litwinom prowadzenie. Po wspaniałym dryblingu Mindaugasa Kalonasa Šernas jednym uderzeniem posłał piłkę do bramki.
Niestety w 40 min. gospodarzom udało się wyrównać wynik na 1:1. Po wrzucie piłki w pole karne Martin Jakubko z przewrotki umieścił piłkę w siatce Žydrūnasa Karčemarskasa.
Chociaż w ciągu całego meczu gospodarze mieli przewagę, jednak reprezentacja Litwy poradziłą z naporem Słowaków i przywiozła 1 punkt.
szólj hozzá: Slovakia vs Lithuania 1:1 GOALS HIGHLIGHTS
Pogromy
W piątej kolejce eliminacji do mistrzostw świata niektóre drużyny zaliczyły "pogromy". W grupie B Bułgaria rozgromiła Maltę (6:0), Austria nie dała szans Wyspom Owczym (6:0) oraz Anglia wygrała z San Marino (8:0).
