Prezydent opowiada się za założeniem funduszu rozwoju Wileńszczyzny, który pomógłby w integracji regionu z ekonomiką całego kraju.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oświadczyło, że fundusz będzie wpływał tylko na rejony wileński i solecznicki, a to nie jest celowe, gdyż polityka regionalna jest realizowana w skali kraju.

„Przewidziane jest finansowanie nie tylko rejonów wileńskiego i solecznickiego, ale też święciańskiego, trockiego i wisagińskiego. Środki są przeznaczone praktycznie na identyczne cele co i w projekcie funduszu. Nie jest celowym je dublować. Jednym słowem, problemy już są rozwiązywane i nawet efektywniej niż proponuje się” - powiedział wiceminister spraw wewnętrznych Julius Morkūnas.

Grybauskaitė ze swojej strony twierdzi, że specjalny fundusz byłby oceniany jako „pozytywna dyskryminacja”.

„Tak zwana pozytywna dyskryminacja jest czasami stosowana, jeśli jest taka konieczność, stosuje się ona we wszystkich państwach UE. Nie można jednakowo traktować wszystkich, jeśli sytuacja jest wszędzie różna” - stwierdziła prezydent.

Polityk z Ruchu Liberałów radna Samorządu rej. Solecznickiego Julia Mackiewicz popiera inicjatywę prezydent.

„Całkowicie popieram inicjatywę prezydent. Te rejony są od lat zapuszczone i potrzebują dodatkowych środków finansowych, które podniosłyby wskaźniki socjalne. Ten region potrzebuje zwiększonej uwagi i wsparcia właśnie dzisiaj i fundusz byłby wspaniałą inicjatywą, jednak pod warunkiem, że środki finansowe byłby rozdzielane scentralizowanie, a nie przez władze samorządowe” - PL DELFI powiedziała Mackiewicz.

Założenie specjalnego funduszu dla Wileńszczyzny ma poprzeć Rząd, a później trafi od na obrady Sejmu.

Source
Topics
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (147)