Rektor lwowskiej uczelni Wołodymyr Melnyk powiedział, że Bronisław Komorowski otrzymał tytuł za wkład w rozwój stosunków polsko-ukraińskich, za wsparcie procesów integracji Ukrainy i polsko-ukraińskiej współpracy.

Prezydent Komorowski zwrócił uwagę, że historia lwowskiego Narodowego Uniwersytetu im. Iwana Franki jest skomplikowana, podobnie jak skomplikowana jest historia Polaków i Ukraińców oraz innych narodów tej części świata.

- My podobnie patrzymy na naszą historię, podobnie jak Ukraińcy, rozglądamy się dookoła siebie, widzimy całą masę zagrożeń i wątpliwości - mówił Bronisław Komorowski. Zapewniał jednak, że dzisiaj jesteśmy częścią świata, integrującej się Europy, członkiem NATO i UE, członkiem rodziny narodów wolnych i patrzymy na świat optymistycznie.

Prezydent zwrócił uwagę, że dla Polaków Lwów to miasto pełne wspomnień, nostalgii, które nadal żyje w polskiej wyobraźni, kulturze i tradycji. - Jeżeli szczerze dążymy do tego, by znaleźć wspólny fundament szczególnie europejskości środkowo-wschodniej Europy, to musimy do tego odnosić się z szacunkiem, ze zrozumieniem, a jednocześnie widzieć w tym wspólną wartość - dodał prezydent.

Bronisław Komorowski zauważył, że dla Polaków Lwów zawsze będzie ważnym punktem odniesienia, bez żadnych złych myśli, ale z samymi dobrymi wspomnieniami naszych dziadków, rodziców, które żyją do dzisiejszego dnia w języku polskim. - Nie ma jak Lwów, nie ma jak przyjaźń polsko-ukraińska i niech tak zostanie - dodał polski prezydent.

Bronisław Komorowski dziękował za uczestnictwo w uroczystości ukraińskiemu prezydentowi Petrowi Poroszence. - Piotrze dziękuję ci najserdeczniej, bo twoja obecność podkreśla to, co chciałbym z tej uroczystości wydobyć na trwałe, że przyznanie doktoratu honoris causa przez uniwersytet ukraiński we Lwowie polskiemu prezydentowi i przyjęcie tej propozycji przez polskiego prezydenta to znak czasu i przemian, którymi idziemy konsekwentnie do przodu, trzymając się ręka w rękę Polacy i Ukraińcy - mówił prezydent Polski.

Jak dodał, ta uroczystość jest świadectwem dobrych zmian, które zachodzą w relacjach polsko-ukraińskich.

Poroszenko gratulując Komorowskiemu tytułu mówił, że prezydent Polski to wielki przyjaciel Ukrainy oraz jego osobisty przyjaciel. Jak podkreślił ukraiński prezydent, Bronisław Komorowski to mocny adwokat Ukrainy w UE, który robił wszystko, by doszło do podpisania umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina i by Ukraina jak najwięcej skorzystała na tej umowie.

Dziękował też prezydentowi Polski za wielką pracę w dziedzinie zbliżenia naszych narodów. W ocenie Poroszenki relacje polsko-ukraińskie nigdy nie były na tak wysokim poziomie. Jak zaznaczył, Ukraina jest w trudnej sytuacji w związku z konfliktem z Rosją i musi szukać wsparcia m.in. krajów UE, a liderem tego wsparcia jest właśnie Polska.

Wcześniej prezydent Bronisław Komorowski złożył kwiaty na Cmentarzu Obrońców Lwowa i pod Pomnikiem Ukraińskiej Armii Galicyjskiej.

Na Cmentarzu Obrońców Lwowa, nazywanym Cmentarzem Orląt Lwowskich, znajdują się mogiły Polaków poległych w walkach z Ukraińcami w latach 1918-20 i poległych w czasie wojny polsko-bolszewickiej z 1920 roku. Spośród pochowanych na cmentarzu prawie blisko 3 tys. żołnierzy większość stanowiła młodzież szkół średnich i wyższych, stąd nazwa "orlęta lwowskie".

Źródło: prezydent.pl

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (194)