„Skończyły się piękne czasy budowy i samodzielnej jedności w Europie. Na Wschodzie ponownie wróciły krwawe czasy. Usłyszcie, co Kreml swym działaniem wam mówi. Wynoś się, Unio, ze swymi dziecięcymi „wartościami”, jeżeli brak ci woli i rozsądku je bronić.
Główną, jeśli nie jedyną wartością, która pozostaje i wraca, są wojskowe mięśnie i siła; jedyne międzynarodowe prawo, które jest ważne, to force majeur.
Niedawno prezydent Rosji na pytanie małego chłopca: „Kto z dwóch bijących się w klasie chłopców jest winien”, ten odpowiedział: „Ten, który został pobity”.
Odpowiedź jest warta całej „Mein Kampf“. Czy ją usłyszeliście, nie!
Ukraina została pobita na Krymie, więc Ukraina jest winna. Jutro, jeżeli na Wschodzie rozpocznie się wojna, winną będzie Ukraina. Ale my, Europa, też zostaliśmy pobici. Wspieraliśmy Ukrainę, która rwała się do Europy, drażniliśmy odrodzonego potwora rosyjskiego faszyzmu, dlatego również jesteśmy winni.
Nawołuję Was, moi byli koledzy, nie wzorować się na Rosji, ponieważ wpadniecie w głębokie niewolnictwo. Demokratyczne kraje Europy i ich Unia powinna się obudzić i dążyć do odrodzenia moralnego” - powiedział w swoim ostatnim przemówieniu Landsbergis.
