Jak pisze www.neurope.eu, przedstawicielka regionalnego parlamentu Naddniestrza oświadczyła, że przedstawiciele regionalnej władzy zwrócili się do Rosji z prośbą o ocenę możliwości przyłączenie regionu do Rosji. Obecnie w rosyjskiej Dumie jest rozpatrywana ustawa, która umożliwiłaby łatwiejsze przyłączanie nowych terytorium do Rosji.
Naddniestrze - region autonomiczny Republiki Mołdawii. Od 2 września 1990 deklaruje się jako niepodległe państwo, na arenie międzynarodowej uznawane jedynie przez Abchazję i Osetię Południową. Obejmuje znajdujące się na lewym brzegu Dniestru tereny republiki oraz prawobrzeżne miasto Bendery (Tighina). Jest to pas ziemi o długości około 200 km i średniej szerokości około 12-15 km.
W czerwcu 2006 prezydent Naddniestrza Igor Smirnow zapowiedział zorganizowanie referendum w sprawie niepodległości. Odbyło się ono 17 września 2006. W referendum wzięło udział 78,6 proc. uprawnionych do głosowania, z czego 97,2 proc. opowiedziało się za dążeniem do niepodległości Naddniestrza. Przeciw było 1,9 proc. głosujących. Zarówno Stany Zjednoczone, jak i OBWE oraz UE nie uznały ważności wyborów.
Štefan Füle przemawiając w Parlamencie Europy podkreślił, że UE nadal będzie wspierać suwerenność Mołdawii, a zaostrzanie napięcia na linii Mołdawii i Naddniestrza jest bardzo niebezpieczne.
UE Mołdawię na swoją stronę przeciąga za pomocą umowy stowarzyszeniowej i wolnego handlu.
„Nadal będziemy współpracowali z władzami Naddniestrza tłumacząc im zalety umowy stowarzyszeniowej, którą ma zamiar podpisać Mołdawia” - zapewnił Füle.