Wcześniej o godzinie 10.00, pod klasztorem objawień Jezusa Miłosiernego św. S. Faustynie Kowalskiej, obrady Zjazdu, poprzedziła uroczysta Msza św. dziękczynna, za 25 lat posługi kapłańskiej i służby harcerskiej dla młodzieży Wileńszczyzny, ks. hm Dariusza Stańczyka, który modlitwy ofiarował tego dnia za śp. zmarłego Hm Hon Władysława Korkucia, a homilię patriotyczną dedykował bł. ks. Jerzemu Popiełuszce, w 30.rocznicę jego zbrodniczej śmierci z rąk władz komunistycznych PRL-u.

Wieloletni komendant Wileńskiego Hufca Maryi, który wychował kilka pokoleń patriotycznej i religijnej młodzieży, kochającej Boga i Ojczyzny, Polskę i Litwę, zdecydował się podczas Zjazdu zrezygnować z funkcji komendanta, aby móc wyjechać na posługę kapłańską do dalekiej Syberii. Wiemy, że ks. Dariusz w czasach radzieckich już przyjeżdżał z pomocą duszpasterską do Wilna i Moskwy, a w pierwszych latach niepodległości Litwy, jako wikariusz parafii w Kalwarii Wileńskiej, dzielnie zajmował się zakładaniem nowych drużyn harcerskich Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie i wspieraniem katolickich skautów litewskich.

Ks. Dariusz, serdecznie dziękował młodzieży za wspólnie spędzone chwile, lata przygód i pielgrzymkowych szaleństw. Przede wszystkim wspominał trudny okres walk o przetrwanie świętego miejsca objawień i zachowania klasztoru Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia na Antokolu, gdzie Pan Jezus objawiał się św. siostrze Faustynie i podyktował jej koronkę do Bożego Miłosierdzia. Dziękował wszystkim wiernym i harcerzom, którzy często służyli pomocą w zachowaniu tego miejsca. Ukazał piękne chrześcijańskie świadectwo i wzorzec dla młodzieży, jaki pozostawił w każdym z nas, śp. Hm Hon Władysław Korkuć, którego Bóg powołał w minioną sobotę (18.X.), na wieczną wartę służby Bożemu Miłosierdziu. Pod dębowym krzyżem, postawionym w tym miejscu objawień w listopadzie 2003 roku, kapelan wspomniał kolejny raz dh. Władka, że przez 15 lat stale bywał i modlił się tutaj, śpiewał pieśni i uczył uśmiechu serc, jako żołnierz Armii Krajowej, harcerz bezgranicznie wierny Prawu Bożemu i Harcerskiemu, jako wielki Polak i czciciel Pani Ostrobramskiej, jako zesłaniec syberyjski, który musiał spędzić kilka lat w Workucie za noszenie krzyża harcerskiego. Najważniejsze, dh. Władek zawsze stał w obronie prawdy i sprawiedliwości, miłości Eucharystii, dziedzictwa kultury polskiego narodu i miasta Wilna.

Po Mszy św. harcerze udali się do szkoły Filii nauczania podstawowego im. Antoniego Wiwulskiego na obrady i wybory nowych władz Wileńskiego Hufca Maryi. Przewodnicząca VI Zjazdu WHM Phm Dorota Lewko oficjalnie rozpoczęła Zjazd, po czym odpowiedzialny za obrady Phm Albert Narwojsz przedstawił porządek obrad. Jako pierwszy głos zabrał komendant WHM Ks. Hm Dariusz Stańczyk, który przedstawił w wielkim skrócie 25 letnią pracę z Polakami i polską młodzieżą na Wileńszczyźnie. Ks. Dariusz podkreślił, że WHM był i jest domem dla kilku pokoleń harcerzy. Wspominał trudności, które napotykał wraz z młodzieżą na swojej drodze, chcąc odrodzić harcerstwo polskie na ziemi wileńskiej. Drużyny, które zakładał w licznych miejscowościach, często cierpiały i były niszczone przez laicko nastawione osoby, które również chciały przejąć kontrolę nad całą młodzieżą harcerską żyjącą katolickimi wartościami. Był okres, że nagminnie zamykano takie drużyny, doprowadzano do rozpadu a jemu osobiście zakazano działać w harcerstwie. Tamtego czasu, harcerze nie poddali się „wrogom Krzyża”, lecz powołali Hufiec Maryi, by działać w imię Boga, nie dać się z czasem zlaicyzować, czy być kontynuacją komunistycznych pionierów.

Następnie zabrali głos hufcowi: Pwd Joanna Pietkiewicz i Pwd Gerard Tumasz, którzy przedstawili raport ze swojej działalności, jak również z pracy drużyn. Instruktorzy i hufcowi podkreślali, że dziś młodzież ma wielkie możliwości, ale często brakuje jej zapału i entuzjazmu do bycia razem i poznawania nowych rzeczy, do kreatywności kulturowej i zachowania przyjaźni wzajemnej. Młodzież zatraca poczucie niedosytu podróży, poznawania nowych ludzi, czytania i wielostronnego kształcenia się, ulega wczesnemu pijaństwu. Komunikacja za pomocą telefonów komórkowych i Internetu stały się dla niej bardziej anonimową wygodą, niż obecność i wartość obcowania z drugim człowiekiem, z którym należy osobiście porozmawiać, dyskutować, argumentować i w taki sposób rozwijać swoją osobowość. Zastanawiano się, na ile może w tym pomóc rodzina? Ale też dostrzeżono fakt, że niektórzy rodzice zbyt są pasywni, obojętni, jakby bez walki o wychowanie swoich pociech. Dziś jest prościej być indywidualną osobowością, która często zapomina, że w starości najbliższa rodzina i przyjaciele będą podporą. Z każdym rokiem jest trudniej dzieci i młodzież zainteresować czymkolwiek, bo mają wszystko bez własnej pracy i starań, lecz zawsze jest nadzieja, że będzie garstka młodych entuzjastycznie nastawionych ludzi w WHM, którzy swoim przykładem i autorytetem pociągną za sobą młodszych.
Po dyskusji z instruktorami funkcyjni złożyli rezygnację ze swoich pełnionych funkcji. W tajnym głosowaniu, przez 26 osób z 30 uprawnionych, na komendanta WHM została wybrana Phm Dorota Lewko, wieloletnia hufcowa harcerek. Hufcowymi zostali wybrani Pwd Joanna Pietkiewicz i Pwd Gerard Tumasz, sekretarzem generalnym została Phm Julia Bartoszewicz. Pełne zatwierdzenie nowych funkcyjnych, po złożeniu przysięgi służby harcerskiej, otwarciu wymagań na wyższe stopnie instruktorskie, nastąpi w Święto Niepodległości – 11 listopada na Rossie.

Po głosowaniu zostały umówione najbliższe imprezy WHM. Organizator Wileńskich Sztafet Niepodległości ks. Hm Dariusz Stańczyk mianował na komendantkę XX Sztafety Niepodległości z Warszawy do Wilna Phm Julię Bartoszewicz, natomiast komendantkami poszczególnych czterech dni biegu: Phm pr. Małgorzatę Aleksandrowicz, Pwd Joanna Pietkiewicz, Pwd pr. Agatę Sadowską, Phm Dorotę Lewko.

Wspólną modlitwą, w kręgu harcerskim, zakończyliśmy VI Zjazd Wileńskiego Hufca Maryi im Pani Ostrobramskiej.

Phm. Julia Bartoszewicz wędr.
sekretarz VI Zjazdu

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion