Alleluja słyszymy, Alleluja z głębin otchłani, a z bram niebieskiego Jeruzalem, głos dzwonów Wielkiej Nocy, które dla Ciebie biją, chwałą Zmartwychwstałego Pana. Ileż światła i tańczących aniołków, gdy twą duszę w orszaku, wojska świętych wiodą, przed tron Króla Królów, Boga Wszechmogącego, na ucztę wiecznej szczęśliwości, z Jezusem Zbawicielem i Najświętszą Panienką, Maryją, Matką Pięknej Miłości.

Wreszcie jesteś w ogrodzie Eden, nie odpoczniesz i tam, boś lirę psalmów zabrał z sobą, by grać i tworzyć nowe chóry, wielbiące Pana w Trójcy Świętej Jedynej. Widzę, że w akordach harmonii ukryłeś pamięć o nas i będzie nam zawsze z Tobą dobrze.

Wojsko tam liczne masz, maszerują już od lat, ich rytm świętości od wieków znasz, boś z nimi tu na ziemi był za pan brat, stąd salwy w niebie z ich rozkazów, gdy panny roztropne w drzwiach stoją.
Czas Tobie na ucztę wejść, z harcerskim i żołnierskim meldunkiem, żeś wiernie na Bożej i polskiej, niwie walczył z wrogiem, a miłością i pieśnią kotwicę nadziei, wywalczyłeś następnym pokoleniom.

Trwaj wiecznie w gronie św. Kazimierza Jagiellończyka, św. Rafała Kalinowskiego, św. Faustyny Kowalskiej, św. Maksymiliana M. Kolbego, św. Jana Pawła II, św. Jerzego Popiełuszki i Twoich przyjaciół od lat dziecięcych, św. Władysława i św. Cecylii.

I wiesz, zazdroszczą Ci, wileńskie nieboraki, żeś uciekł z łez padołu, niczym z Workuty i syberyjskich tajg. Szepnij biesiadnikom o naszym losie, co wiary i polskości, nie rzucają jak pereł pod świnie.
Zbyt dużo nas nauczyłeś, żeby słyszeć pośród słów: memento mori, „Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród”!

Ks. hm. Dariusz Stańczyk

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (6)