Na placu Łukiskim ustawiono duży kloc, który przez Żmudzinów również nazywany jest błukiem. Błuk – belka, kłoda, pień, drewniany kloc – jest wcieleniem żmii, smoka, czyli diabła, który połknął słońce. Drewniany kloc ustawiono po to, aby ludzie mogli przekazać mu swoje winy, grzechy i złości.

„Uroczyście oświadczam – żadnego końca świata nie będzie. Koniec nastąpi dla złych myśli, złych uczynków i dla myślących negatywnie. Pozytyw, radość, szczęście – tylko taka siła jest budującą” - powiedział Kaleda.

Zdaniem litewskiego św. Mikołaja, rok 2013 będzie lepszy dla Litwy niż mijający 2012. „Wszystko zależy od samych ludzi, od ich wewnętrznej radości. Na świat należy patrzeć optymistycznie, wtedy lżej pokonać kłopoty. Kto szuka, ten znajdzie” - mówił Kaleda.

Do 21 grudnia dokładnie o godzinie 12:12:12, każdy chętny może zaskandować „Bądźmy szczęśliwi! Jesteśmy szczęśliwi! Będziemy szczęśliwi!”. Po tych słowach należy uderzyć pałką w kloc. Podczas uderzenia należy myśleć o nie spełnionych planach mijającego roku, o wszystkim co nam przeszkadzało w życiu osobistym i zawodowym.

21 grudnia kloc zostanie spalony, a razem z nim nasze winy, grzechy i złość.
Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (22)