Rozpoczynacie sezon bajką „Król Maciuś I”. Jest to bajka dla dzieci?

Tak, to jest bajka dla dzieci. Po raz pierwszy wystawiliśmy ją na Dzień Dziecka i to było zakończenie ubiegłego sezonu. Nowy sezon rozpoczynamy również tą bajką. Bieżący rok jest rokiem Korczaka, więc „Króla Maciusia I” wciągnęliśmy na stałe do repertuaru naszego teatru.

Dzieci są bardzo wymagającym widzem. Czy stosujecie jakieś specjalne techniki, by utrzymać uwagę dzieci?

„Król Maciuś I” jest w programie szkolnym, więc bajkę wystawialiśmy, jako bajkę edukacyjną. Jeśli dzieci w wieku szkolnym z zaciekawieniem oglądają spektakl, to nad skupieniem przedszkolaków należało popracować. W bajce jest dużo śpiewu, tańca, wykorzystujemy kolorowe oświetlenie, dużo muzyki, co pomaga w utrzymaniu uwagi nawet tych najmniejszych. No i na scenie gra mały Feluś, który ma siedem lat, co też przyciąga uwagę, wręcz wywołuje zazdrość u dzieci.

Zakończenie bajki Korczaka „Król Maciuś I” nie jest wesołe, jednak postanowiliśmy nie smucić najmniejszego widza i zmieniliśmy końcówkę na bardzie weselszą, bardziej optymistyczną.

Właśnie, z tą zmianą końcówek. Sławomir Gaudyn, reżyser „Emigrantów” zapowiedział, że odwrotnie niż u Mrożka, w jego realizacji „happy endu” nie będzie. Czy to tendencja tego sezonu?

Dużo sztuk Mrożka już wystawiliśmy. Tym razem postanowiliśmy wlać świeżej krwi i zaprosiliśmy reżysera z Rzeszowa Sławomira Gaudyna, a sztuka „Emigranci” jest zawsze aktualna, nigdy się nie starzeje i mam nadzieję, że nasza współpraca jest tylko początkiem i zaowocuje w coś ciekawego, wielkiego.

Co do końcówek, nie było to zawczasu zaplanowane posunięcie, chociaż może stanie się to nicią przewodnią tego sezonu.

Trzecia pozycja, to festiwal?

Jest to festiwal monodramu „Monowschód”. Jest to bardzo trudny rodzaj sztuki. Aktor powinien w ciągu godziny zaciekawić i utrzymać uwagę publiczności. Z naszej strony wystąpi Agnieszka Rawdo ze sztuką „Lalki, moje ciche siostry” Henryka Bardijewskiego. Agnieszka już studiuje aktorstwo i będzie to dla niej nieocenione doświadczenie.

Na festiwalu dominować będą teatry z Polski, a mianowicie z Krakowa, Warszawy i Rzeszowa. Również oczekujemy na teatr z Moskwy, dwa teatry z Ukrainy, ze Lwowa i Żytomierza, gościnnie przyjedzie tez teatr z Węgier.

Początek sezonu już we czwartek (27 września). W Domu Kultury Polskiej zostanie wystawiona bajka „Król Maciuś I”, natomiast premiera „Emigrantów” w sobotę (30 września). Festiwal monodramy „Monowschód” odbędzie się w dniach 23-25 listopada.
Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (1)