Z ich badań wynika, że tak – zdawałoby się na pierwszy rzut oka – różne języki jak np. angielski, japoński, urdu z półwyspu indyjskiego czy używany głównie w rejonie Kamczatki itelmeński mają wspólne korzenie gramatyczne. Mową pierwotną posługiwano się co najmniej 15 tysięcy lat temu i w ciągu kolejnych 5 tysięcy lat przysłużyła się ona do powstania siedmiu innych języków składających się w sumie na jedną starożytną „superrodzinę” lingwistyczną. I dopiero one podzieliły się na leksykę wykorzystywaną dzisiaj praktycznie wszędzie w Eurazji, od Portugalii aż po Syberię.

Lingwiści od dawna debatują na temat teorii pradawnej superrodziny języków eurazjatyckich, jednak do tej pory uważano ją za nieco kontrowersyjną ze względu na zbyt dużą szybkość ewoluowania słów – statystycznie większość z nich ma około 50 procent szansy na zostanie zastąpionym przez inny wyraz w ciągu 2-4 tysięcy lat.

Ale z drugiej strony niektóre słowa „wytrzymują” znacznie dłużej. W ramach poprzedniego badania prowadzonego przez ten sam zespół naukowców kierowany przez Marka Pagel’a, biologa z uniwersytetu w Reading, wykazano, że niektóre wyrazy, zwłaszcza najczęściej używane zaimki, liczebniki i przysłówki, przetrwały nawet dziesiątki tysięcy lat. Ostatni eksperyment wymagał już wykorzystania komputerowego modelu, którego zadaniem było znalezienie słów zmienianych tak rzadko, że powinny w zbliżonej formie występować w kilku różnych językach. Wyniki zostały porównane z listą starożytnych wyrazów zrekonstruowaną przez lingwistów.

Naukowcom udało się odkryć 23 podobne słowa w co najmniej czterech eurazjatyckich językach. Większość z nich to bardzo powszechne zwroty, np. zaimki „ja”, „my”, czy rzeczowniki „człowiek”, „matka”, chociaż przetrwanie innych wyrazów okazało się już bardziej zaskakujące – długą historię mają m.in. czasownik „pluć” czy rzeczowniki „robak”, „kora”. Pagel wytłumaczył to zjawisko następująco: „Kora była niezwykle istotna dla praludzi. Używali jej jako izolacji, do wzniecania ognia czy wytwarzania włókien. Ale nie spodziewałem się, że i plucie znajdzie swoje miejsce. Nie mam pojęcia co jest tego przyczyną. Rozkładam ręce”.

Lista słów z modelu komputerowego może nie wydaje się długa, ale ich geneza historyczna mówi sama za siebie. Pagel zwraca też uwagę na wyraz „dawać”, który w podobnej formie występuje w aż pięciu językach Eurazji.

„To jest właśnie to, co określa nasze społeczeństwo – hiperwspółpraca, którą urzeczywistniamy. (…) Fakt, że możemy zidentyfikować takie słowa, które zatrzymują w sobie ślady swojej odległej historii uwidacznia nam podstawy naszych językowych umiejętności. Uświadamia, że mamy zdolność przekazywania wysoce skomplikowanych i precyzyjnych informacji z ust do ucha przez dziesiątki tysięcy lat”.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (3)