Zapytani przez PL DELFI Polacy z litewskiego showbiznesu zgodnie podkreślili, że spotkania z kolegami z ławy szkolnej to fajna tradycja. Niestety ich życie jest na tyle napięte, że nie zawsze udaje się na takie spotkanie przybyć.
Mam czas to idę
Piosenkarz Tomasz Sinicki również przyznaje, że nie ma zbyt dużo czasu, aby spotkać się z klasą. „Bardzo rzadko bywam na takich spotkaniach, ale to dobra tradycja. Rzadko bywam na tego typu imprezach, ponieważ rzadko bywam na Litwie. W ciągu 10 czy 12 lat od ukończenia szkoły byłem chyba ze dwa razy” - powiedział PL DELFI Tomasz Sinicki, były lider zespołu rockowego Gravel. Kontakty z kolegami ze szkoły również nie należą do zbyt częstych. „Z niektórymi kontaktuję się, ale w większości to są ci, z którymi pracuje w jednej branży” - zaznaczył muzyk.
Jeśli sama nie zorganizuję, to nikt nie zorganizuje
Stosunek kolegów
Ewelina Saszenko oraz Katarzyna Niemyćko wyznały, że podczas spotkań z klasą nikt nie prosi ich, aby zaśpiewały. Stosunek kolegów do nich również nie zmienił się. „Coraz częściej pojawia się u mnie chęć uczestniczenia w imprezie w charakterze zwykłego gościa lub widza, chociaż znając siebie, nie usiedziałabym na widowni spokojnie. Serce i dusza ciągle rwie się na scenę” - powiedziała Niemyćko.