„Będąc w Katowicach niejednokrotnie wracaliśmy ze swymi polskimi kolegami do deklaracji trzech państw bałtyckich, która została podpisana w marcu podczas posiedzenia Rady Bałtyckiej w Wilnie, że należy pozostawić Polsce wszelkie możliwości dołączenia się do projektu. Mogę zapewnić, że ta wiadomość została w Polsce przyjęta bardzo pozytywnie” — oświadczył minister.
Jego zdaniem, decyzja o wycofaniu się z projektu w Polsce była podjęta na szczeblu firmy „Polska Grupa Energetyczna”, a nie w ministerstwie. „Ta decyzja została podjęta na szczeblu firmy. Z tego, co wiem, ministerstwo było przeciwne. Ministerstwo widzi bardziej globalne perspektywy, zarówno polityczne, jak i ekonomiczne. Jednak jeszcze nie rozmawialiśmy o konkretnych planach” — przyznał Sekmokas.