„Trudno jest dokładnie powiedzieć, jakich specjalistów będziemy potrzebowali za 4 – 6 lat, dlatego przeszliśmy do kształcenia modułowego. Będziemy kształcić studentów w jednym kierunku, a na ostatnim roku określimy jego specjalność. W taki sposób student ukończy uczelnię wyższą ściśle ukierunkowany” - swoją wizją podzielił się minister.
Nowy system zaaprobował premier Algirdas Butkevičius.
„Chwalimy się, że Litwa ma mistrzynię olimpijską w pływaniu, a żaden trener nie jest szykowany na koszt państwa” - powiedział premier.
Finansowanie studiów na pierwszym roku zostało zmniejszone o 9 proc.
„Szukamy środków finansowych. Na razie dzielimy to co mamy. Może uda się w połowie roku ponownie rozpatrzyć budżet” - zaznaczył Pavalkis.
W bieżącym roku państwo planuje opłacić naukę 15 tys. studentów na pierwszym roku. Jest to o 1782 studentów czyli o 10,4 proc. mniej niż w roku 2012.