„Lietuvos draudimas“ poinformowała, że średni remont samochodu w tym roku wynosi 1350 litów, co jest o 25 proc. taniej niż w roku ubiegłym.

Najdroższa dziura w asfalcie znajduje się w Wilnie na ul. Jasinskio. Kierowca Volkswagena przebił skrzynię korbową, uszkodził dno samochodu. Remont oszacowano na 17 tys. litów.

Na drugim miejscu znajduje się samochód „Bentley“, którego uszkodzone dwa koła oszacowano na dziesięć tysięcy litów, jednak do wypadku doszło w Kijowie na Ukrainie.

Trzecie miejsce zajmuje właściciel „Alfa Romeo”, który na ul. Motorų w Wilnie, podobnie jak i kierowca „Bentley“, uszkodził koła.

W 2012 roku miano „najdroższej dziury” przyznano Kownu, gdzie remont BMW X6 kosztował ponad 11 tys. litów.

„W tym roku na odszkodowania spowodowane przez dziury w asfalcie zarezerwowaliśmy 400 tys. litów. W odróżnieniu od dwóch ubiegłych lat, w tym roku zarejestrowaliśmy więcej drobnych uszkodzeń, co w znacznym stopniu zmniejszyło średnią odszkodowania” - powiedział Marijus Raliūga, kierownik działu ubezpieczeń samochodowych spółki „Lietuvos draudimas“.

Koszta uszkodzenia samochodu spowodowane dziurą w asfalcie spółki ubezpieczeniowe pokrywają tylko dla kierowców posiadających ubezpieczenie Casco. Kierowcy nie posiadający Casco odszkodowania mogą żądać od zarządzającego drogą.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion