„Europa jest jednym z największych klientów „Gazpromu” i jeśli „Gazprom nie będzie racjonalnie reagował na prawne sygnały wysyłane przez konsumenta, to sądzę, że jego zachowanie nie będzie można nazwać rozsądnym. Od nich żądamy tylko jednego, aby „Gazprom” niezwłocznie zmienił swoją politykę cenową. I być może - również innym krajom, które poniosły straty z powodu tej polityki - chociażby częściowo wyrównał straty” – powiedział w wywiadzie dla „Žinių radijas” Andrius Kubilius.

Premier nie powiedział jednak jaką sumę Litwa chce odzyskać. „Mam nadzieję, że „Gazpromowi” wystarczy zdrowego rozsądku zrozumieć, że to nie jest tylko konflikt z premierem Kubiliusem czy ministrem Sekmokasem, a jest to konflikt z całą Unią Europejską” – stwierdził Kubilius.

Premier zaznaczył, że w Europie już są podobne precedensy, kiedy za podobne działania spółki musiały zapłacić duże kary. Premier przypomniał słuchaczom o karach dla „Microsoftu” czy „Intelu”, które naruszyły przepisy antymonopolowe Unii Europejskiej. „Te kompanie musiały pogodzić się z tym, że w Unii Europejskiej muszą działać według europejskich zasad antymonopolowych” – dodał Kubilius.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (2)